Zawrócony

Film stanowi nawiązanie do stanu wojennego i czasów pierwszej „Solidarności”. Jego klimat jest lekko komediowy, a humor ironiczny. Połączenie to stworzyło dość niebanalną i zabawną, a momentami nawet prześmiewczą, historię o polskim losie na Górnym Śląsku.

„Zawrócony” to drugi film reżysera nawiązujący do tematyki stanu wojennego. Pierwszym był „Śmierć jak kromka chleba”. Jednak jego ton był znacznie poważniejszy i bardziej wzniosły w porównaniu do „Zawróconego”. Można dostrzec, że realizując ten film reżyser chciał w pewien sposób odreagować powagę obecną w pierwszym dziele o stanie wojennym.

Kutz o filmie wypowiadał się:

Pomysł filmu wziął się z rzeczywistości. Podobna historia zdarzyła się w mojej rodzinie, na Śląsku, za czasów „Solidarności”: człowiek siłą, na skutek okoliczności, został zmuszony do zmiany postawy. Chciałem, żeby powstała z tego mała alegoria sytuacji Polaka, także na dziś. Bohater tego filmu nie zostaje „nawrócony” w sensie religijnym, tylko „zawrócony” z drogi, którą szedł. I my wszyscy nie tyle jesteśmy nawróceni na „nowe”, ile zawróceni z dawnej drogi. Nie wiemy, co z nami będzie. Ta komedia była dla mnie odtrutką po zrealizowaniu tragicznej „Śmierci jak kromka chleba”. To naturalne, że wyzwalamy się spod ciążenia historii i o ważnych sprawach mówimy w sposób komiczny.

Inni o tym filmie pisali w następujący sposób:

To czytelny, wzruszający, polski film o prostych, podstawowych prawdach.
Barbara Gruszka-Zych (1994)

Naprawdę najlepszy polski film roku 1994.
Tomasz Raczek (1994)

Bohaterem tej komedii jest młody partyjniak, śmieszny konformista o chaplinowskich rysach.
Tadeusz Sobolewski (1998)